pozyczki

Grubba Polish Champions 2016

W ubiegłą sobotę 7 maja Trenerzy i zawodnicy Akademii uczestniczyli w trzeciej edycji Grubba Polish Champions, która zgromadziła rzesze fanów tenisa stołowego, którzy uczestniczyli w memoriale Andrzeja Grubby.
Jak się okazało na miejscu, nie tylko Turniej Mistrzów był główną atrakcja tego dnia, ale również Nasi trenerzy. W wolnej chwili prezentowali swoje umiejętności na stole w formie profesjonalnej i zabawowej, grali z młodymi adeptami tenisa stołowego oraz rozdawali autografy.

W tym roku wydarzenie odbywało się w Dużej Auli Politechniki Warszawskiej. W wystawnych wnętrzach znalazły się otaczające kort centralny trybuny, mogące pomieścić kilkaset osób. Poza tym, w budynku rozstawiono jeszcze cztery stoły, które zostały wykorzystane do rozegrania Turnieju Akademii oraz były dostępne dla widzów. Swoje umiejętności można było sprawdzić również przed budynkiem Politechniki Warszawskiej, gdzie zostały rozstawione cztery stoły oraz na stołach znajdujących się na Nowym Świecie.
Ten wyjątkowy dzień w kalendarzu fanów pingoponga został rozpoczęty Turniejem Akademii Tenisa Stołowego, w którym wzięło udział 8 drużyn. Młodych adeptów do Warszawy delegowało 6 klubów: KS Dekorglass Działdowo, MLUKS Nadwiślanin Płock, Dartom Bogoria Grodzis Mazowiecki (2 drużyny), UKS Lupus Kabaty, GLKS Nadarzyn (2 drużyny) oraz Akademia Tenisa Stołowego Cornilleau. Turniej rozegrano systemem pucharowym. Do finału dotarli reprezentanci KS Dekorglassu Działdowo, których tego dnia prowadził Wenliang Xu oraz zawodnicy UKS Lupus Kabaty, którzy w półfinale pokonali zdobywcę trzeciego miejsca, obrońców tytułu z poprzedniego roku – Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki. Rozstrzygające starcie zaplanowano pomiędzy półfinałami, a finałem Turnieju Mistrzów.
Po wyłonieniu finalistów wśród młodzieży nadszedł czas na główną atrakcję dnia - Turniej Mistrzów. Jednak przed jego rozpoczęciem zaproszono wszystkich uczestników Turnieju Akademii na główną arenę i wręczono upominki. W tym samym czasie trenerzy Akademii grali z młodymi zawodnikami i zachęcali do aktywnego spędzania czasu. Przed godziną 15 w budynku Politechniki Warszawskiej zjawili się Kalinikos Kreanga, Lucjan Błaszczyk, Jean-Michael Saive oraz Jörg Roßkopf. Główni bohaterowie wieczoru byli rozchwytywani przez fanów, pozowali do zdjęć, rozdawali autografy oraz udzielali wywiadów. Tegoroczny turniej odbywał się w nietypowej formule. Każdy pojedynek składał się z trzech rund trwających 10 minut. Awansował lepszy z graczy po zsumowaniu punktów zdobytych we wszystkich rundach.Sędzią głównym wszystkich pojedynków był Jarosław Tomicki. W pierwszym półfinale Lucjan Błaszczyk mierzył się z Kalinikosem Kreangą. Rozpoczynająca spotkanie runda należała do Greka, jednak w późniejszej fazie Polak stopniowo niwelował różnicę i finalnie zwyciężył 59:57. Drugi półfinał był rewanżem za finał mistrzostw Europy w roku 1992, a zmierzyli się w nim Jörg Roßkopf i Jean-Michael Saive. Obaj zawodnicy do świetnego poziomu sportowego dołączyli dużą dawkę humoru i niekonwencjonalnych zagrań. Stworzony przez zawodników show był gromko oklaskiwany przez obecnych na trybunach widzów. Po 30 minutach na tablicy wyników widniał jednak remis 52:52, więc potrzebna była gra na przewagi, aby wyłonić zwycięzcę. Kolejne dwa punkty zdobył Saive i tym samym zrewanżował się za porażkę w finale sprzed 24 lat.
W przerwie przed finałem rozegrano mecz decydujące o tytule w Turnieju Akademii. W tym spotkaniu zawodnicy mieli do rozegrania dwa pojedynki, po dwa sety każdy. W pierwszym starciu Szymon Grabarski pokonał Mateusza Rutkowskiego 2:0, a w drugim Bartosz Zadykowicz zremisował z Patrykiem Lewandowskim 1:1. Tym sposobem, po zwycięstwie 3:1, tytuł najlepszej Akademii Tenisa Stołowego 3. edycji Grubba Polish Champions powędrował do zespołu UKS Lupus Kabaty. Zawodnicy przez cały czas byli dopingowani przez licznie zgromadzoną publiczność.

Po wyłonieniu zwycięzcy wśród młodzieży nadszedł czas na decydujące starcie legend tenisa stołowego. W finale zmierzyli się Lucjan Błaszczyk i Jean-Michael Saive, który miał szansę na zdobycie tytułu już po raz trzeci. Od samego początku zawodnicy prezentowali swoje ponadprzeciętne umiejętności, jednocześnie zaskakując kreatywnością przy kolejnych wymianach. Gra na dwie piłki, zmiana Błaszczyka z młodym zawodnikiem, który nadrobił kilka punktów, czy Saive grający w okularach przeciwsłonecznych, to tylko nieliczne z ciekawostek, które miały miejsce w finale Grubba Polish Champions – Turnieju Mistrzów. Finaliści stworzyli fenomenalne widowisko i porwali publiczność. Saive prowadził od początku pojedynku, jednak w samej końcówce Blaszczyk odrobił straty i prowadził 42:41. Przy tym wyniku rozegrana została decydująca piłka. Saive nie wykorzystał szansy na wyrównanie i finał zakończył się zwycięstwem Polaka 43:31 i detronizacją zwycięzcy dwóch poprzednich edycji Grubba Polish Champions.

Po zakończeniu finału nastąpiła koronacja nowego mistrza, pogratulowano także pozostałym uczestnikom Turnieju Mistrzów oraz finalistom Turnieju Akademii. Nagrody wręczyli między innymi Patrycja Konopka – przedstawiciel Lotto, Partnera Głównego Grubba Polish Champions 2016, Dariusz Szumacher – Prezes Polskiej Superligi Tenisa Stołowego oraz Tomasz Grubba – syn legendy polskiego tenisa stołowego, ku pamięci którego odbywa się co roku Grubba Polish Champions. Po nagrodzeniu zawodników wszyscy widzowie zostali zaproszeni do pamiątkowego zdjęcia grupowego. Turniej Mistrzów transmitowany był przez telewizję SportKlub, a w przerwach między popisami gwiazd i młodzieży swoimi występami wydarzenie uświetniła Klaudia Gawor – zwyciężczyni trzeciej edycji X Factor.
Trzecia edycja Grubba Polish Champions dostarczyła sportowych emocji na najwyższym poziomie oraz wiele dobrej zabawy, a frekwencja w auli Politechniki Warszawskiej była dowodem na to, jak wielu fanów tenisa stołowego jest w Polsce.

DrukujE-mail

Nasi trenerzy mówią...

Jarosław Tomicki

Profesjonalny zawodnik, mający za sobą 25 letnią karierę zawodniczą, członek kadry narodowej, multi medalista Mistrzostw Europy i Polski, uczestnik Mistrzostw Świata Rotterdam 2011.

„W grze liczy się jakość a nie ilość i to staram się przekazać swoim podopiecznym a przy stole i poza nim staram się być sobą…”

partnerzy i sponsorzy Akademii Tenisa Stołowego